Myślenie poza jedną platformą w strategii testu.

Duże stałe testery obwodów sprzedawane są od lat jako platforma „robiąca wszystko”: analogowe w obwodzie; cyfrowy test wektorowy (backdrive), test wektorowy, programowanie ISP, skanowanie granic, test funkcjonalny oparty na oprzyrządowaniu itp.

Ujednolicenie wszystkich tych zadań może uprościć i ujednolicić zadanie grupy testowej, bez względu na to, jakie niespodziewane nowe technologie mogą wysłać projektanci produktu. Nie ma dodatkowego wyposażenia uzasadniającego zarządzanie i kupowanie. Personel jest już przeszkolony w zakresie korzystania z systemu. Wielki dostawca testerów stałych mówi: „Po prostu dodaj opcjonalny sprzęt i oprogramowanie, a będziesz gotowy”.

Ale rzeczywistość jest zawsze bardziej skomplikowana.

• Twój duży tester stały nie jest najnowszym modelem i wymaga drogiej aktualizacji komputera, zanim będziesz mógł dodać potrzebne akcesoria.
• Nowe karty kanałów, takie jak potrzebne do programowania ISP, oznaczają, że musisz zmodyfikować wyciskanie urządzenia testowego.
• Opracowano zestaw testów skanowania granic, ale tester wymaga, aby testy te zostały „przetłumaczone” na rodzime środowisko wektorowe testera.
• Integracja nowych procedur, takich jak skanowanie granic lub programowanie ISP z istniejącymi programami obwodowymi, zajmuje dużo czasu, ponieważ modyfikowanie plików programów wpływa również na wiele innych plików.
• Odkrywasz, że tester dużych żelazek może zaprogramować tylko jedno urządzenie ISP na raz; drastycznie spowalnia przepustowość.
• Podana cena za ulepszenia testera jest znacznie wyższa niż się spodziewano.

Strategia testu dwustopniowego

Na początku wydaje się to sprzeczne z intuicją, ale wdrożenie nowych testów na nowej, taniej platformie może drastycznie uprościć ogólne zadanie, przyspieszyć przepustowość i kosztować znacznie mniej niż próba zintegrowania wszystkiego w dużymstałym testerze. W jaki sposób?